Udostępnij ten artykuł
Planowałem zrobić dzisiaj wpis zupełnie inny, na temat bardzo lekki, wręcz rozrywkowy. Odkładam to jednak na później, gdyż dziś zostałem zaskoczony wiadomością o śmierci abpa Józefa Życińskiego, pasterza diecezji, na terenie której mieszkam już jedenasty rok. Wprawdzie nie podzielałem pewnych jego poglądów, zwłaszcza w sprawach publicznych, teraz jednak nie ma to już żadnego znaczenia. Odszedł pasterz mego Kościoła lokalnego i mówię z głębi serca: Requiem aeternam dona ei, Domine, et lux perpetua luceat ei. Requiescat in pace. Amen.