Między choinką a platanem
O perskim królu i bombkach
O perskim królu i bombkach
W zbiorze Opowiastek rozmaitych Klaudiusza Eliana wyczytałem, że król Kserkses zapałał miłością do platana. Przyozdobił drzewo rozmaitymi klejnotami, a Elian pyta, jaki z tego pożytek dla drzewa, skoro na jego piękno składa się to, co naturalne: liście, gałęzie i pień, a także cień, który drzewo daje, oraz podleganie zmianom pór roku (Elian to pięknie opisuje, ale bez zgody tłumaczki nie będę przytaczać całego długiego zdania).
O. Wojciech Giertych mówiąc o rozwoju duchowym przyrównywał cnoty do szyszek, które organicznie wyrastają z drzewa, a nie są doczepionymi bombkami.
A w Krakowie wieszają bańki na drzewku (wymowa przez "dż").
Jutro bracia zjeżdżają się w Krakowie, a w poniedziałek rano na dobre zacznie się kapituła prowincjalna. Stąd prośba o modlitwę.