Propozycje pieśni na wspomnienie św. Cecylii

Ten dzień jest wyjątkowy dla wszystkich zajmujących się muzyką kościelną, gdyż św. Cecylia jest jej patronką. Dlatego warto tego dnia zmobilizować siły śpiewacze i wspólnie dziękować Bogu za dar modlitwy poprzez muzykę. A jest za co dziękować. Myślę, że dla wielu czytających te słowa, jak również dla mnie, modlitwa śpiewem stała się drogą nawrócenia, pogłębienia relacji z Bogiem, a także odnalezienia swojego miejsca w Kościele i głębszego zrozumienia liturgii.

Ponieważ Cecylia stała się patronką muzyki kościelnej ponoć zupełnie przypadkiem (na skutek pomyłki interpunkcyjnej w antyfonie), w tekstach liturgii nie ma zupełnie nic muzycznego, a za to jest o tym, co wydaje się pewniejszym jej rysem biograficznym: o ogromnej ufności wobec Boga, większej niż lęk przed śmiercią (Cecylia prawdopodobnie była męczennicą). Dlatego w doborze pieśni warto kierować się tym kluczem oraz treścią dzisiejszych czytań.

Wejście: Ludu kapłański (t. i mel.: L. Deiss, opr. M.Pospieszalski lub P. Bębenek, śpiewnik Niepojęta Trójco, t. II, s. 223)

Dzisiejsza liturgia (konsekwentnie i apokaliptycznie zmierzająca do końca roku liturgicznego) mówi głównie o tym, że Jezus jest Kapłanem, Tym, który złożył w ofierze Siebie, aby nas zbawić. Ale to jeszcze nie wszystko – pierwsze czytanie i psalm dopowiada, że wszyscy ludzie, również świeccy, są kapłanami Boga i Jego królestwem. Ta pieśń, wbrew tradycyjnemu zastosowaniu w liturgiach dominikańskich, nie musi być śpiewana tylko w Wielki Czwartek na wejście, doskonale nadaje się też na inne okazje, a dziś to już idealnie. Poza tym refren tej pieśni kończy się słowami „śpiewaj swemu Panu”, co zupełnie przypadkiem nawiązuje do dzisiejszego wspomnienia liturgiczno–muzycznego.

Przygotowanie darów: Modlitwa o skruchę (Stwórz, o mój Boże) (t.: Ps 51, m.: J. Sykulski, śpiewnik Niepojęta Trójco, t. II, s.236)

Jak na ten okres liturgiczny przystało, Ewangelia wzywa do nawrócenia. Ta przepiękna pieśń uderza w samo sedno: „Stwórz, o mój Boże we mnie serce czyste i odnów we mnie moc Ducha”.

Komunia: Dajesz Jezu Ciało Swe (m.: bizantyjska, opr. A. Gouzes OP, br. dominikanie, śpiewnik Niepojęta Trójco, t.I, s.168)

To niezwykła pieśń: w wymiarze muzycznym niezwykle spokojna i subtelna, a w warstwie słowa bardzo konkretnie i mocno, jakby bez ogródek i poetyckości opowiadająca o Ofierze Zbawiciela. Świetnie pasuje do dzisiejszych czytań, gdyż przedstawia Jego Kapłaństwo jako źródło naszego Życia.

Najbardziej pasują zwrotki:

1. Ciało Święte Chrystusa Baranka Bożego,
Ciało Święte wydane dla naszego zbawienia.
3. Ciało Święte, dzięki któremu otrzymaliśmy bezkrwawą ofiarę,
Ciało Święte Arcykapłana, wywyższone nad niebo.
4. Ciało Święte, które usprawiedliwia grzeszników,
Ciało Święte, które oczyściło nas przez Krew swoją.
8. Spożywamy Nieśmiertelnego, który składa ofiarę za śmierć, dając życie,
zstępuje do piekła i zostawia je zwyciężone.
11. Łamiemy ten Chleb i błogosławimy Kielich zbawienia,
bo Twoja Krew, o Chryste, jest dla nas źródłem życia.
13. Kto spożywa to Ciało i pije z tego Kielicha,
ten przebywa w Bogu, a Bóg w nim.

Uwielbienie: Jezu ufam Tobie (m.: P. Bębenek, śpiewnik Niepojęta Trójco, t. II, s.404)

Tą niezwykle w moim odczuciu kontemplacyjną pieśnią możemy prosić Boga o taką wiarę, jaką mieli męczennicy.

Zakończenie: Psalm 62 (czyli Tylko w Bogu, m.: D. Kusz OP, śpiewnik Niepojęta Trójco, t. II, s.242)

Niech ta pieśń będzie modlitwą o bliskość Boga – o to, byśmy umieli rozpoznawać, kiedy przychodzi.