Udostępnij ten artykuł
W Wielki Czwartek przypadały szóste urodziny Marianki, poszliśmy więc całą rodziną na lody. Następnego dnia, kiedy byliśmy już w drodze na Liturgię Męki Pańskiej, Marianna zapytała czy dzisiaj też możemy tam iść.
Jak wyjaśnić dziecku sens (wielko)piątkowego postu? Niby prosta sprawa. Ale jakoś nie miałem nastroju do wyjaśniania krok po kroku, powiedziałem więc, że dziś jest dzień dzień, w którym przeżywamy mękę i śmierć Pana Jezusa i to nie jest właściwy czas, żeby robić sobie dobrze. Ona zaś, nie zastanawiając się długo odparła:
Ale przecież wam też w kościele jest dobrze.
Nie da się ukryć (najwyraźniej).