X
Pogrzeb Krzyża
Czymś zupełnie normalnym jest dla parafian nawiedzanie Najświętszego Sakramentu w Grobie Pańskim, gdzie od końca wielkopiątkowej Liturgii Męki Pańskiej aż do kilku minut przed Wigilią Paschalną stoi wystawiony Najświętszy Sakrament. Jednak warto wiedzieć, że to nie monstrancja, a krzyż jest tym, co pierwotnie spoczywało w Grobie Pańskim[1].
Liturgia w soczewce: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego, rok B
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).
Liturgia w soczewce: Wigilia Paschalna, rok B
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

„Tutaj spoczywa Fafik…”

Kilka dni temu minęła 77. rocznica śmierci mojego Dziadka, kapitana Tadeusza Zachary, oficera sztabowego 15 DP, który zginął w Puszczy Kampinoskiej po bitwie nad Bzurą, podczas przebijania się do Warszawy. Jest specjalny portal o bohaterach bitwy nad Bzurą, na osobnych stronach są wyszczególnione wszystkie zidentyfikowane ofiary tej bitwy, jest tam też mój Dziadek.

Kilka dni temu minęła 77. rocznica śmierci mojego Dziadka, kapitana Tadeusza Zachary, oficera sztabowego 15 DP, który zginął w Puszczy Kampinoskiej po bitwie nad Bzurą, podczas przebijania się do Warszawy. Jest specjalny portal o bohaterach bitwy nad Bzurą, na osobnych stronach są wyszczególnione wszystkie zidentyfikowane ofiary tej bitwy, jest tam też mój Dziadek. Co jakiś czas zaglądam na stronę i zapalam wirtualną świeczkę:
http://www.bohaterowie1939.pl/polegly,zachara,tadeusz,6372.html

Z Dziadkiem, jego śmiercią oraz dramatem mojej Babci, która nagle owdowiała po zaledwie pięciu latach małżeństwa i ta rana nigdy się w niej nie zagoiła (co za kretyn wymyślił powiedzenie „czas leczy rany”?), kojarzy mi się mocna i poruszająca piosenka Jamesa Blunta „Carry You Home” wraz z oficjalnym videoclipem. Tu jest historia śmierci żołnierza w walce, żony, która została sama i, zastygła w bólu, nie wie po co rozpoczyna kolejny dzień życia, oraz współtowarzysza broni i przyjaciela, który musi jej odwieźć przedmioty znalezione przy ciele poległego (w tym list do żony, którego nie zdążył wysłać). Kobieta, która w videoclipie gra wdowę, jest w wieku porównywalnym do wieku mojej Babci w roku 1939. James Blunt wie o czym śpiewa, zanim został piosenkarzem był oficerem armii brytyjskiej i brał udział w ekspedycjach zbrojnych. Kiedyś powiedział, że „Carry You Home” jest najbardziej osobistą z jego piosenek (jest jej współautorem):

W ostatnich dniach dość często wracałem do tej piosenki, myśląc o rocznicy śmierci Dziadka. Ale za którymś razem wzięło mnie na czytanie komentarzy internautów pod videoclipem, większość jest oczywiście po angielsku. I jeden z komentarzy po prostu kompletnie mnie rozwalił. Jakiś facet napisał mniej więcej tak: „To bardzo piękna piosenka. Jest mi teraz bardzo bliska w tym, co przeżywam, bo właśnie ostatnio umarł mój pies”. Załamka. Ja o poległym Dziadku, a ten o zdechłym piesku. Swoje emocje po stracie psa stawia na równi z cierpieniem kobiety, która straciła ukochaną osobę. Co najgorsze, nikt z internautów nie pogonił w cholerę tego durnia. Jakaś kobieta napisała mu w odpowiedzi: „Bardzo ci współczuję, to bardzo smutne, wiem co przeżywasz”. Całkowity odlot.

Jak skomentował jeden z moich współbraci:
I dać jeszcze napis na nagrobku: Tutaj spoczywa Fafik, co był mi bardziej wierny niż moja żona”.

Categories: Blogi
Tags: wojna
Maciej Zachara MIC: Urodzony w 1966 r. w Warszawie. Marianin. Rocznik święceń 1992. Absolwent Papieskiego Instytutu Liturgicznego na rzymskim "Anselmianum". W latach 2000-2010 wykładał liturgikę w WSD Księży Marianów w Lublinie, gdzie pełnił również posługę ojca duchownego (2005-2017). W latach 2010-2017 wykładał teologię liturgii w Kolegium OO. Dominikanów w Krakowie. Obecnie pracuje duszpastersko w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Bazylianówka w Lublinie. Ponadto jest prezbiterem wspólnoty neokatechumenalnej na lubelskiej Poczekajce, a także odprawia Mszę św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego w rektoralnym kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Staszica w Lublinie. Stała współpraca z miesięcznikiem "Oremus". Szczególne zainteresowania: historia liturgii chrztu i bierzmowania, historia sakramentarzy i mszałów, rozwój obrzędów Mszy świętej.
Related Post