W piątek 14 września, w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, zmarł po długiej chorobie Maciej Kaziński (ur. 1967), muzyk, tłumacz, badacz dawnych i tradycyjnych kultur muzycznych. Erudyta, poliglota, śpiewak i multiinstrumentalista, człowiek wielkiego serca.
„Harmonie universelle” to wbrew pozorom dzieło polskich artystów. To trzypłytowy album, który zasługuje na szczególną uwagę. Oto powody.
Drugi dzień Świąt – w niektórych krajach taki sam jak u nas trzeci, a więc zwykły dzień pracy. Mogłoby się wydawać, że Boże Narodzenie jest jak piękny sen, z którego trzeba się przebudzić do rzeczywistości. Drugi dzień Świąt byłby po to, żeby trochę zmniejszyć szok. A jednak tego dnia dostajemy prezent.
1. Obecność Boga
Dla wszystkich miłośników śpiewu z najlepszymi życzeniami. Po prostu:
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
W wordowym oryginale terminy łacińskie oddałem kursywą, która przy automatycznym kopiowaniu automatycznie znikła. Ponowne jej wprowadzenie wymagałoby benedyktyńskiej cierpliwości, której z oczywistych względów nie mam i mieć nie mogę.
Albo: o wyższości śpiewania a vista nad śpiewem z nut,
Śpiewakom pod rozwagę, ciekawym dla rozrywki, lekkomyślnym dla nauki
Z anonimowego traktatu Summa musicae (XIII w.) przepisuję urywek z ostatniego, a poniekąd przedostatniego rozdziału. Dalszy ciąg przytaczanej poniżej wyliczanki – wkrótce, tu lub gdzie indziej.
Zaczął się Adwent, a z nim zaczyna się wiele rzeczy. Nowy początek to zarazem od-poczynek.
1. Adwentowe wakacje
W poszukiwaniu klucza do niedzielnych czytań
Wyzwania kaznodziei, część pierwsza
– jak połączyć czytania?
– co z II czytaniem? Nie dość, że z natury rzeczy Epistoła nie jest dobierana do pozostałych czytań, to jeszcze tym razem zdaje się wyjątkowo od nich odległa.
W dzień wspomnienia męczeńskiej śmierci św. Jana Chrzciciela chcąc nie chcąc stajemy się tymi, którzy wchodzą do królewskiego pałacu i przypatrują się tym, o których nasz Pan mówił, że chodzą odziani w miękkie szaty.
Dziś była poranna msza św. u naszych mniszek, a tym, co nadało kształt homilii, okazał się nieoczekiwanie refren psalmu. W kaplicy u sióstr, jak zwykle w niedzielę, zebrała się grupka stałych bywalców, bodajże głównie czy wyłącznie sąsiadów. A refren? Refren zabrzmiał jak najlepsza odpowiedź na Jezusowe pytanie.
Wtedy stało pod krzyżem tylko kilka kobiet. Przez wieki wokół krzyża zgromadził się nieprzebrany tłum, a w nim ci, którzy swoim talentem pomagają adorować, opłakiwać i rozważać. Wśród nich niemiecki kompozytor duńskiego pochodzenia, Dietrich Buxtehude, ze swym cyklem siedmiu krótkich kantat „Membra Jesu nostri”.