Udostępnij ten artykuł
Nie wiem, co napisać o Zmartwychwstaniu. Same oczywistości mam w głowie. Że nas to przerasta. Że nie rozumiemy do końca co się wydarzyło. Bóg – po męce Krzyża – powstał z grobu. Zmartwychwstał. Śmierć nie ma nad Nim władzy. Materia nie jest dla Niego przeszkodą. W Nim nasze życie i Zmartwychwstanie. Alleluja.
Teraz nadszedł czas spotkań rozmaitych – z Maria Magdaleną w Ogrodzie o Poranku, z uczniami przy łowieniu ryb, przychodzenie przez zamknięte drzwi, złożone płótna, aniołowie. Nie mieści się to w głowie. Czekaliśmy na to. Czekaliśmy na tę najważniejszą niedzielę w roku, żeby sobie przypomnieć KIM jest nasz Pan. Bo spotkać się ze Zmartwychwstałym to znaczy uwierzyć. Nic od tamtej chwili nie jest już takie samo. Życie się zmienia. Świat się zmienia. Radość będzie trwać – najpierw przedłużona o oktawę, potem aż do Wniebowstąpienia, i jeszcze trochę – do Zesłania Ducha. Ale tak naprawdę Chrystus, który jest Prawdą, pokazuje nam dzisiaj jasno i wyraźnie, że nie jesteśmy z tego świata. Jesteśmy powołani do zmartwychwstania. Jesteśmy powołani do radości. Radujmy się zatem. Tylko tyle i aż tyle.
Wejście: Zwycięzca śmierci (Siedlecki, Niepojęta Trójco, inne)
Zawsze mam problem z ułożeniem repertuarów w takie najważniejsze dni. Bo one są tylko raz w roku, a tyle pięknych pieśni chciałoby się zaśpiewać. Proponowana pieśń jest na pewno jedną z bardziej znanych. Mówi o doniosłych wydarzeniach i podkreśla majestat Chrystusa–Zwycięzcy. Śpiewać ją trzeba na całe gardło, z dumą, z radością, z pewnością – „i niech tak w chwale, jakoś Ty, równie my – zmartwychwstaniemy”!
Przygotowanie darów: Chrześcijanie klaszczcie w dłonie (t. Piotr Abelard, m. P. Bębenek, Niepojęta Trójco II, str. 327).
Po prostu bardzo lubię ten śpiew. Mnóstwo w niej pięknych obrazów, metafor. Są starte w proch szatana rogi, złupione progi piekieł, hufiec anielski i złość na wędę ułowiona. „Idą z piekieł zratowani do niebieskich drzwi, pieśnią, psalmem, hosannami niebo, ziemia brzmi”. A my w tym chórze razem z całym stworzeniem.
Komunia: Ty mieszkasz pośród nas (m. A. Gouzes OP, opr. J. Matczak, K. Burandt OP, Niepojęta Trójco I, str. 202)
Jesteśmy powołani do zmartwychwstania. Ale przed nami jeszcze kawałek drogi. Chrystus zostawił nam Siebie, byśmy w tym wędrowaniu nie ustali. W Nim nasze życie i siła. W Nim „nowa ziemia przybliżyła się do nowego nieba – od kiedy zmartwychpowstał”.
Uwielbienie: Oto jest dzień albo Oto dzień radości (t. Liturgia Godzin, m. B. Korejs lub Wspólnota Błogosławieństw , Niepojęta Trójco II, str. 334, 336).
Słowa z Liturgii Godzin to wielkie uwielbienie. Dzisiaj chyba nie ma nic ważniejszego. Alleluja.
Zakończenie: Wesel się nieba Królowo (Siedlecki, Niepojęta Trójco, inne)
Jakoś nie wyobrażam sobie świętowania bez zaproszenie do niego Najświętszej Maryi Panny. Tej, która stała pod krzyżem i która czekała razem z Apostołami na Ducha. Tej, która uwierzyła – raz i na zawsze. Niech się raduje razem z nami!
Dobrego świętowania! Niech Zmartwychwstanie trwa ! Niech będzie radość, zachwyt i wdzięczność! Alleluja!