Liturgia Wielkiego Czwartku, a dokładniej Msza Wieczerzy Pańskiej (Missa in Cena Domini), to pierwsza celebracja Świętego Triduum Paschalnego, która niejako otwiera Kościołowi cały ten czas1. Sama nazwa tej pierwszej liturgii miewała w ciągu wieków różne nazwy. Ostatnim tytułem tego dnia sprzed zakończenia Soboru Watykańskiego II była Uroczysta Msza Wieczorna Wieczerzy Pańskiej2. Pod koniec soborowych obrad wydano jednak nowe normy dotyczące rubryk mszalnych, zgodnie z którymi od 1965 r. dzień ten nie posiadał w swojej nazwie sformułowania „uroczysta”3. Tak też pozostało do dnia dzisiejszego, gdy omawiana liturgia posiada jedynie tytuł Mszy Wieczornej Wieczerzy Pańskiej (Missa Vespertina in Cena Domini)4.
Poniżej prezentujemy Wam propozycję pomocy liturgicznych, gotowych do wykorzystania podczas głównych celebracji Triduum Paschalnego (po sprawdzeniu adekwatności wszystkich szczegółów).
Dziś odpowiemy na pytania dotyczące pierwszego dnia Triduum Paschalnego, które przesłaliście w naszym formularzu.
Msza Wieczerzy Pańskiej powinna być sprawowana w uroczysty sposób tak, by wierni uczestniczący w celebracji mogli jak najgłębiej wniknąć w misterium rozpoczynającego się Triduum Paschalnego. Nieodłącznym elementem uroczyście sprawowanej liturgii jest śpiew – celebransa, zespołu śpiewaków (scholi, chóru) oraz całego zgromadzenia liturgicznego.
Każdy ceremoniarz doskonale wie, że przygotowanie celebracji wymaga czasu i zaangażowania. Dlatego dziś udostępniamy Wam materiały, które w tym przygotowaniu mogą Wam pomóc.
Liturgia Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek jawi się nam jako misterium, w które możemy wniknąć jedynie oczyma wiary, bo to właśnie wiara jest poręką dóbr przyszłych i dowodem tego, czego się spodziewamy (por. Hbr 11, 1). To właśnie ona wyraża to, czego słowa nie są w stanie wypowiedzieć (Euzebiusz z Emessy). Nic więc dziwnego, że wiarę celebrujemy w liturgii, gdyż bez uczynków jest ona martwa (por. Jk 2, 13). Spróbujmy zatem spojrzeć na liturgię Mszy Wieczerzy Pańskiej jako na misterium, w które dzięki Chrystusowi możemy być włączeni.
Wchodząc w Święte Triduum Paschalne paradoksalnie zaczynamy niejako od końca. Obchodząc pamiątkę ustanowienia sakramentów Eucharystii i święceń patrzymy na skutki tego, co wydarzy się w ciągu kolejnych dni na Kalwarii i w pustym grobie, przypominając sobie, że po tym wszystkim nie możemy zamknąć się w swoich światach, ale powinniśmy nieść dalej tę miłość, którą zostaliśmy obdarowani.