Ostatnio natknąłem się na interesujący artykuł o. Marka Blazy SJ „Czy modlitwy eucharystyczne Mszału Rzymskiego św. Pawła VI zachowują ingenium Romanum?”, opublikowany w Studia Bobolanum 33 (2021), nr 2, s. 19-44. W tym krótkim wpisie chcę zajmować się nie główną problematyką tekstu, skądinąd ważną i ciekawą, ale jedną kwestią szczegółową, mianowicie źródłami III Modlitwy eucharystycznej.
Dzięki dość paskudnej kilkutygodniowej chorobie, z której obecnie chyba wreszcie pomału wychodzę (zapalenie tarczycy, które rozwinęło się po zlekceważonej grudniowej grypie - mam nauczkę) znalazłem czas na przeczytanie nowo kupionej książki: Yves Chiron, Annibale Bugnini i rewolucja liturgiczna, key4.pl, Warszawa 2019. W tym wpisie podzielę się kilkoma refleksjami i spostrzeżeniami po lekturze.
W dniach 24-25 października 2018 r. w Krakowie odbędzie się sympozjum naukowe „Ad Fontes Liturgicos” poświęcone 50-leciu Instytutu Liturgicznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. W Sympozjum weźmie udział 22 przedstawicieli liturgicznych ośrodków badawczych z 10 krajów Europy.
Mniej więcej pół roku temu napisałem na blogu o zakupie książki ks. Bartłomieja Matczaka „Cipriano Vagaggini OSB i reforma liturgiczna" (Wydawnictwo Benedyktynów TYNIEC, Kraków 2013).
Instytut Liturgiczny Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie organizuje w dniach 23–24 października 2013 r. IV Międzynarodowe sympozjum liturgiczne „Ad fontes liturgicos. Reformy liturgii a powrót do źródeł”.
Czy liturgia katolicka jest rytuałem? Albo od innej strony, czy można ją analizować jako coś należącego do tego samego zbioru, co obrzędy przejścia i cykle rytualne społeczności plemiennych? Tym samym, czy może (powinna?) wchodzić w obszar zainteresowania teoretyków rytuału?