Radzę ci nabyć u mnie złota w ogniu oczyszczonego, abyś się wzbogacił, i białe szaty, abyś się przyodział i by nie ujawniła się twa haniebna nagość (Ap 3,18).
Dałem jej czas, by się mogła nawrócić, a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty (Ap 2,21).
Masz kilka osób, co swoich szat nie splamiły; będą chodzić ze mną w bieli, bo godne są tego (Ap 3,4).
Oto postawiłem jako dar przed tobą drzwi otwarte, których nikt nie może zamknąć, bo ty, chociaż moc masz znikomą, zachowałeś moje słowo i nie zaparłeś się mego imienia (Ap 3,8).
Ja jednakże chciałbym odezwać się do Najwyższego i radbym się z Bogiem rozprawić (...). Ileż to więc jest moich przewinień i grzechów? Ujawnij mi mój występek i grzech! (...) Oto ja wszcząłem sprawę; wiem, że będę uniewinniony (Hi 13,3.23.18).
Kongregacja ds. Kultu bożego i dyscypliny sakramentów w związku z trwającą już drugi rok pandemią, w nocie do Biskupów i Konferencji Episkopatów w sprawie celebracji Wielkiego Tygodnia 2021 przedstawiła wskazówki, które mają pomóc Biskupom w wypełnianiu ich zadania, ocenie konkretnych sytuacji i zapewnieniu duchowego doba pasterzom i wiernym w przeżyciu Wielkiego tygodnia – czytamy na stronie Komisji Kultu Bożego KEP.
Drzewo ma jeszcze nadzieję, bo ścięte, na nowo wyrasta, świeży pęd nie obumrze. Choć bowiem korzeń zestarzeje się w ziemi, a pień jego w piasku zbutwieje, gdy wodę poczuje, odrasta, rozwija się jak młoda roślina (Hi 14,7–9).
Czy Wielki Post to naprawdę 40 dni? Rozmawiamy z liturgistą o Popielcu i przygotowaniu do Wielkanocy
Popielec to niewątpliwie ważny dzień w tradycji polskiego Kościoła. Jaka jest jednak jego geneza i skąd w ogóle popiół w liturgii? Porozmawialiśmy o tym z ks. dr. Andrzejem Dudkiem, liturgistą.
Do rozpoczęcia Wielkiego Postu zostały już tylko dwa dni. Papież Franciszek wzywa w swoim orędziu, abyśmy odnowili naszą wiarę, zaczerpnęli żywej wody nadziei i przyjęli z otwartym sercem miłość Boga. Do czego jeszcze wzywa i zachęca nas papież?
Właściwie mamy teraz ogólnoświatowe bardzo mocne rekolekcje wielkopostne, które zresztą przeciągną się na długo poza obecny Wielki Post. Słowo które przychodzi w liturgii jest jakby dobrane specjalnie na czas obecnej pandemii. Trudno zresztą żeby było inaczej, skoro Słowo przychodzi zawsze jako światło na konkretny moment historii naszego życia (por. Ps 119,105).