Skojarzenia to przekleństwo, więc od razu należy uspokoić zbyt bujną wyobraźnię – nie wyskokowa. Końcówka, ta z tytułu.
Publikujemy fragmenty materiału sentymentalnego z ostatniej wigilii Zesłania Ducha Świętego, połączonej z bierzmowaniem.
Dominikański Ośrodek Liturgiczny organizuje w Krakowie wigilię uroczystości Zesłania Ducha Świętego w sobotę, 18 maja 2013 o godz. 19:00 w kościele NMP Śnieżnej na Gródku. To już drugie tego typu czuwanie; pierwsze odbyło się w 2012 roku.
Kameralny kościół św. Idziego, kameralna grupa modlących się (oprócz scholi kilka osób w ławkach). Głównym celebransem był opiekun naszej scholi – o. Tomasz Rojek. Wyciągnął nas z ławek i usadził w półokręgu przeniesionych z tyłu kościółka krzeseł, postawionych koło pulpitu.
Odcinek poświęcony bestii niewdzięczności zamyka cykl filmów – w zrozumieniu istoty demona tym razem pomogą obrazy nowotestamentowe. Ks. Rektor Grzegorz Ryś dowodzi, że nawet człowiek religijny niekoniecznie musi być wdzięczny.
Szósty odcinek poświęcony jest bestii narcyzmu, której portret szkicuje przeor krakowskiego klasztoru dominikanów. Tyrana narcyzmu należy dzisiaj rozpatrywać dwupłaszczyznowo: na płaszczyźnie osobistej, jednostkowej, ale i szerszej. O. Paweł Kozacki zwraca uwagę na to, że demon narcyzmu pustoszy naszą cywilizację.
Etymologia pojęcia „manipulacja” – manus pellō – wskazuje na rolę, jaką w akcie manipulacji odgrywa zręczność. I rzeczywiście, efektem machinacji jest to, że „mamy kogoś w garści”, a ów czuje się przygwożdżony. Dziś zapraszamy do obejrzenia odcinka, w którym o. Bernard Sawicki OSB analizuje demona.
Demon krytykanctwa, o którym traktuje dzisiejszy komentarz o. Pawła Kozackiego OP, jest demonem uśpienia. Z jednej strony najczęściej dotyka ludzi, którzy sami są mało aktywni, z drugiej – usypia tych, których dotyczy krytyka. Jest jednak cnota, która demonowi krytykanctwa się przeciwstawia…
O. Janusz Pyda OP wskazuje dzisiaj na korzenie współczesnego cynizmu. Antystenes – założyciel szkoły cyników – był człowiekiem głoszącym prymat cnoty, był szlachetnym krytykiem. Metody, do jakich uciekali się jego uczniowie, były już pozbawione tej klasy. Współczesny cynizm to brak szacunku dla wartości istotnych dla drugiej osoby.
Drugi odcinek poświęciliśmy demonowi niestałości, który w naszych czasach przybrał pozory atrakcyjnej nowości. Przejawia się w pogoni za nią. O. Paweł Kozacki, przeor krakowskich dominikanów, pokazuje, że dążenie do odnowy nie jest złe samo w sobie, nie musi nas niszczyć.